Zapewne wielu z was zastanawia się, co to jest akropol. I tak, to nie jest żaden błąd – choć niektórzy z was mogliby się przyczepić. Celowo napisałem „akropol” z małej litery. Gdyż – ogólnie rzecz biorąc – nie skupimy się tu na jakimś konkretnym akropolu. Czyli tym ateńskim.
No ale dobrze, do rzeczy. Co to jest akropol? A raczej czym był? Bo teraz już takich struktur się nie wznosi. Wznosiło się za to w starożytnej Grecji. Akropol był zatem pewnego rodzaju osiedlem, lub też miastem – albo chociaż jego częścią, wznoszącą się na wysokim wzgórzu. Najczęściej zatem akropol przybierał postać swoistej cytadeli z najróżniejszymi świątyniami poświęconymi któremuś z licznych greckich bóstw. I w tym akapicie wyjaśniłem istotę rzeczy i odpowiedziałem z grubsza na wasze pytanie. No właśnie, z grubsza. Nie byłbym przecież sobą, gdybym nie podał wam jakiejś dodatkowej, przydatnej – lub chociaż ciekawej – informacji.
Łapcie więc. Choć pewnie wielu z was wie, że najsłynniejszym akropolem jest ten ateński, to trzeba wam wiedzieć, że nie był on jedyny. A także ten ateński nie był pierwszym, który powstał. Bo pierwsze akropole, które pojawiły się w starożytnej Grecji, zaczęły powstawać już od drugiego wieku – i to przed naszą erą – w miastach związanych z kulturą mykeńską. I co więcej, z początku pełniły funkcję mieszkalną. Dopiero znacznie później stały się one miejscami kultu religijnego.
I to tak w telegraficznym skrócie. Nie jest to bowiem ani lekcja historii, ani też wykład, a jedynie krótki tekścik, odpowiadający na nurtujące was pytanie.