Sukienki w pastelowych odcieniach tworzy się na różne okoliczności. Można znaleźć zarówno casualowe, jak i wieczorowe, w totalnie innych stylach, ale w takim samym kolorze. Delikatne, pudrowe barwy są niezwykle kobiece i pełne uroku. Pozostawiają też wiele możliwości stylizacyjnych, w tym właśnie sporą swobodę w doborze biżuterii.
Duży wisior czy drobny łańcuszek?
Zanim zacznie się grzebać w szkatule pełnej skarbów, warto przypomnieć sobie jedną prostą, złotą zasadę: UMIAR. To on powinien decydować o doborze biżuterii. Słowem – albo duże kolczyki, albo duży naszyjnik. Połączenie dwóch tak mocnych elementów z pewnością nie wyjdzie na dobre. A jak to się ma do sukienek pastelowych? Jako że one same w sobie są ozdobą i mogą mieć określony styl – sukienki rozkloszowane są bardzo dziewczęce i delikatne, z kolei prosta mini ma w sobie sportowego ducha – należy bardzo uważać, by nie przesadzić ze stylizacją. Do sukienek pudełkowych i trapezowych o prostych krojach można dobrać coś nieco bardziej ekstrawaganckiego – duży wisior lub zestaw dłuższych łańcuszków, z kolei letnia, kwiatowa sukienka nie wymaga dodatkowych ozdób na tle materiału, dlatego warto zdecydować się na kolczyki w prostym, klasycznym stylu. Modnie i elegancko wygląda delikatna biżuteria, np. łańcuszki celebrytki, z drobnymi kolczykami, które pasują do niemal każdego typu sukienek. Nie rzucają się w oczy, a są ciekawym dodatkiem. Drobna biżuteria świetnie pasuje do sukienek rozkloszowanych i koktajlowych, eleganckich, mających w sobie klasę i szyk. Biżuteria powinna je dopełniać i podkreślać, nie zaś skupiać na sobie uwagę.
Diabeł tkwi w szczegółach, czyli kolor biżuterii
Styl i wielkość biżuterii są bardzo ważne. Ale ważny jest także odcień sukienki, do którego dobiera się dodatki, choć ten w przypadku pastelowych kreacji zawsze będzie lekki i stonowany. Nie oznacza to jednak, że wszystko do niego pasuje. Zarówno odcienie zieleni, jak i różu, świetnie współgrają ze złotem, dlatego warto dobierać biżuterię w takich kolorach. Złoty podbije odcień kreacji, ale nie będzie nad nim dominował. Warto jednak pamiętać, by złota biżuteria była delikatna, niezależnie od kroju sukienki. Wielkie, połyskujące ozdoby w złotym kolorze zdecydowanie popsują każdą stylizację. Świetnie natomiast będą się komponowały zarówno z wyjściową, długą sukienką, jak i innymi, mniej oficjalnymi. Kolory takie, jak szary czy błękit i ich pochodne bardzo dobrze prezentują się w asyście srebra. Delikatna, srebrna biżuteria doda elegancji, z kolei stylowa zawieszka na długim, grubszym łańcuszku będzie wyglądała bardzo modnie. Tutaj także krój sukienek nie ma większego znaczenia – do koktajlowej dopasowanej sukienki pasują długie kolczyki, z kolei długi wisior będzie ciekawie współgrał z sukienką dzianinową.
Grunt to dobry styl
Najważniejsze jest odpowiednie dopasowanie stylu i rodzaju biżuterii do kreacji. Do sportowych sukienek nie pasują perły, z kolej przy koronkowej kreacji powinno się zrezygnować z indiańskich i rzemykowych bransoletek. Ozdobne, kolorowe kamienie z pewnością nie będą pasowały do wzorzystych sukienek, z kolei delikatny łańcuszek do golfów czy kapturów. Ważna jest świadomość tego, co chce się osiągnąć poprzez połączenie sukienki i biżuterii – elegancję czy pazur, ekstrawagancję czy po prostu dopełnienie całości. Warto też skupiać się na tych elementach biżuterii, które po prostu… bardziej się lubi, a nie szukać koniecznie kompletu. Sukienka z ozdobnym dekoltem nie wymaga dodatkowych zdobień w postaci łańcuszka, z kolei sukienka z falbanami na rękawach będzie się „gryzła” z dużymi kolczykami. Pastelowe sukienki poprzez swoje barwy mają w sobie delikatność, którą można albo podkreślić odpowiednimi akcesoriami albo przeciwnie – w ciekawy sposób złamać, dodając nieco mocniejszego charakteru.
Każda Kobieta dobrze wie, jak chce wyglądać… co więc wybrać do pastelowej sukienki? To, co sprawi, że całość będzie wyglądała modnie, stylowo i efektownie.
