Według polskiego prawa rezydent jest lekarzem, który może wykonywać w pełni swój zawód. Uprawnia go do tego ukończenie sześcioletnich studiów lekarskich oraz zdanie egzaminu końcowego. Trzeba również między czasie dobyć aż trzynastomiesięcznym staż podyplomowy. Jeśli to wszystko ma już za sobą to może pracować w szpitalu i leczyć ludzi. Otrzymujemy umowę o pracę i podlega po Ministerstwo Zdrowia. Różnica pomiędzy lekarzem pracującym od lat, a rezydentem jest taka, że ten drugi nie posiada jeszcze specjalizacji.
Ma czas żeby wybrać sobie specjalizacje i pójść właśnie w tym kierunku. W Polsce mamy kilkanaście tysięcy rezydentów, a wśród nich na pewno jest wielu młodych i zdolnych ludzi, którzy w przyszłości będą specjalistami w swojej dziedzinie i będą ratować ludzkie życia. Jedni zostaną pediatrami, ale są tez tacy, którzy będą zajmować się chorobami wewnętrznymi. W Polsce zrobiło się bardzo głośno po proteście rezydentów. Domagali się oni nie tylko lepszych płac dla siebie, ale również lepszych warunków do leczenia dla pacjentów.
Ostatecznie zostało zawarte porozumienie, ale rząd między czasie się z tego wycofał. To na pewno w najbliższym czasie spowoduje, że rezydenci znowu zaczną proste i głodówkę. Lepiej byłoby się z nim porozumieć i mieć ten problem z głowy, ale od tego są ludzie, którzy rządzą tym krajem i sami dobrze wiedzą lub nie wiedzą, co jest dla nich, ale i dla nas pacjentów najlepszym rozwiązaniem. Nie można też oczekiwać cudów, jeśli chodzi o podwyżki pensji, bo kraj nie jest bogaty i jego dług cały czas rośnie.
Umowa o pracę
Wybierając daną jednostkę prowadzącą szkolenie zawiera się z nią umowę o pracę. Taka umowa zawierana jest na czas określony, czyli dokładnie na tyle ile ma trwać program specjalizacji. Koszty specjalizacji pokrywane są przez państwo, czyli podatników. To, dlatego tak bardzo ważne jest zatrzymanie lekarzy w Polsce. Skoro ponosimy bardzo wysokie koszty ich wyszkolenia to byłoby dobrze gdyby teraz nie pojechali zagranice i tam inne państwo za darmo nie będą z ich świadczeń korzystać. To oczywiście nie jest takie proste, na jakie wygląda, dlatego wiele osób decyduje się na wyjazd.
Lekarze rezydenci, którzy są na umowie są również zobowiązani do tego żeby pełnić duży poza godzinami pracy. Za wszystkie nadgodziny mają dodatków płacone, a to ile dostają tak naprawdę zależne będzie od placówki, z której korzystają. Im bogatszy szpital czy inna placówka tym większe szanse na całkiem spore zarobki. To właśnie bardzo duża ilość nadgodzin stała się sporem rezydentów z rządem. Pracowali bardzo dużo żeby coś na tym zarobić, a przecież mają jeszcze swoje życie i swoje obowiązki. Lekarz, który jest zmęczony nie jest wydajny w swojej pracy, można powiedzieć nawet, że stwarza niebezpieczeństwo dla pacjenta, bo nie jest go w stanie w profesjonalny sposób zdiagnozować i leczyć.
Zarobki rezydentów
Zarobki uzależnione są od tego ile lat się jest rezydentem. Na początek można zarobić o 3170- 3458 złotych brutto na miesiąc. Później te zarobki rosną do 3890 złotych, ale również są to kwoty brutto. Nie jest to wysoka stawka jak za tak bardzo odpowiedzialne zadanie do wykonania. W tych wszystkich wyliczeniach nie ma podanych dodatkowych nadgodzin, jakie przepracowuje każdy rezydent. Trzeba również wspomnieć o tym, że rezydent swoja specjalizacje może robić nawet dziesięć lat, a zatem przez ten czas zarabia naprawdę niewiele i musi się z tego jakoś utrzymać. Są bardzo duże szanse na wzrost tego wynagrodzenia, ale zapewne czeka rezydentów kolejna batalia z rządzącymi. Głowy pacjentów w tej walce są bardzo podzielone, dlatego każdy musi sobie sam odpowiedzieć, o której stronie się chce znajdować.
Praca rezydenta
Nie jest to łatwa praca, dlatego nie każdy nadaje się do wykonywania takiego zawodu. Lekarzem trzeba się urodzić, dlatego później jedni są po prostu zwykłymi lekarzami rodzinnymi, a inni są wybitnymi specjalistami. Te osoby, które są naprawdę wybitne mają ogromne szanse na otrzymanie o wiele większego wynagrodzenia, ale to dopiero po zrobieniu specjalizacji. Do tej pory zarobki są porównywalne do takich zawodów jak spawacz czy murarz. Na tym przykładzie widać, że to wszystko poszło nie w tym kierunku, co trzeba, dlatego pora żeby to już zmienić i naprawić. Wtedy wszystko będzie dokładnie tak jak trzeba i nie będzie problemów z protestami, które są normą w naszym kraju. Rezydenci starają się jak mogą, dlatego trzeba im dać podwyżki, bo wtedy będą mieć jeszcze większą motywacje do wykonywania swojego zawodu.