XXI wiek zdecydowanie nas rozpieszcza. Coraz mniej nam trzeba, aby zacząć się denerwować na sprzęt. Nawet kilkusekundowa odmowa posłuszeństwa ze strony komputera potrafi sprowadzić na niego furię posiadacza. Nieszczęśliwie dla naszych urządzeń, mimo zwiększającej się z roku na rok w olbrzymim tempie mocy obliczeniowej, coraz trudniej jest utrzymać system w formie przez długi czas. Wiąże się to z olbrzymią liczbą zadań, jakim ten musi codziennie stawiać czoła. Instalujemy coraz więcej aplikacji, które z kolei coraz bardziej nonszalancko obchodzą się z naszymi zasobami. W Internecie pełno jest memów i żartów na przykład z tego, jak Google Chrome potrafi „pożreć” niemal dowolną ilość pamięci RAM. Do tego wielu użytkowników jest nieświadomych tego, jak dyscyplina i świadome poruszanie się w Internecie potrafią wpłynąć na satysfakcję z używania komputera. Ataki phishingowe nie ustają, i co rusz jesteśmy atakowani przez rozmaite wirusy, trojany i malware’y. Jeżeli sytuacja wymknie się nam spod kontroli, antywirus nie da rady a system zwolni do momentu, w którym korzystanie z niego będzie udręką, pozostaje tylko jedno rozwiązanie. Wiedza, jak sformatować dysk, może okazać się zbawienna gdy sprzęt woła o pomoc. Formatowanie wymazuje całkiem dane z wybranej partycji. W takiej sytuacji formatowaniu poddaje się partycję zawierającą system operacyjny, co pozwala zainstalować go na nowo. Dzięki temu rozwiązaniu możemy szybko przyspieszyć sprzęt, ponieważ „nowy” Windows nie będzie obciążony błędami i uszkodzeniami poprzedniego, a ponadto będzie on miał ustawienia fabryczne. Trzeba jednak pamiętać o skopiowaniu i zabezpieczeniu danych znajdujących się na formatowanej partycji, ponieważ ulegną one usunięciu. Możliwe jest wprawdzie ich przywrócenie, jednak najczęściej nie w całości. Ciężkie – a często niemożliwe do uniknięcia – staje się ich uszkodzenie podczas przywracania, dlatego najlepiej zadbać o nie wcześniej. Pomóc w tym może przenośny dysk lub przechowywanie danych w chmurze.
Formatowanie dysku
[Głosów:0 Średnia:0/5]