Kilka miesięcy temu udało mi się wybrać wraz z rodziną na wczasy do Tunezji, które to mieliśmy już w planie od bardzo dawna. Odciągaliśmy je tylko dlatego, że chcieliśmy na nie uzbierać jak najwięcej pieniędzy. Oczywiście nie trzeba Wam pisać, że wszyscy wolą się czuć na wyjeździe lepiej i bardzo komfortowo. Nic nie daje nam przecież większego komfortu, jak grubszy portfel i dobry wygląd zewnętrzny. Przed wyjazdem postanowiłem załatwić kilka ważnych spraw, dzięki którym miałem się czuć na wyjeździe dobrze. Między innymi fryzurę, którą miałem się zająć i udać się do mojego ulubionego salonu.
W moim mieście działa bowiem zakład, który prowadzi mój kolega wraz z żoną. Mimo, że ich staż fryzjerski nie trwa za długo, to mają oni niesamowite doświadczenie w branży i mnóstwo zaufanych klientów. Dzięki temu zaufaniu udało im się zbudować markę i zdobyć poważanie ludzi w krótkim czasie. Nie chwaląc się pomogłem w tym i ja, gdyż mam sporo znajomych i prawie każdemu z nich dałem wizytówkę. Pracuję bowiem z wieloma osobami, które lubią dobrze wyglądać i wystroić się na specjalne okazje. Nie musiałem ich więc za długo namawiać i od razu wybrali się pod wskazany przeze mnie adres.
Kolega z pracy zapytał od razu w zakładzie o to, która krótka fryzura męska jest na topie w te wakacje i mój znajomy z lokalu fryzjerskiego pokazał mój katalog. Szybko dogadali się jak ścinać włosy i już po 20 minutach było po wszystkim. Cena usług w owym zakładzie nie była może niska, ale jak wiemy z doświadczenia w życiu – czasem warto dopłacić kilka złotych i cieszyć się wyższym standardem usług. Ile to razy nadziałem się w młodości na salon, w którym jedna z pań oszpeciła mnie mówiąc delikatnie. Później musiałem przez miesiąc ukrywać włosy pod czapką, bądź stosować jakieś inne zabiegi maskujące.
Nie było to nic przyjemnego, więc zrozumiałem wtedy, że wizyta u fryzjera jest dla mnie bardzo ważna i nie można się więcej udawać w przypadkowe miejsca. Do wtedy olewałem bowiem sprawę i wydawało mi się, że fryzjer to zawód jak każdy i przecież nikt nie może mnie obciąć źle, skoro dostał się do tej pracy i na to stanowisko. Było to jednak błędne podejście, gdyż zakłady fryzjerskie, a szczególnie te, które dopiero zaczynają, bardzo często zatrudniają praktykantki. Te dziewczyny bardzo często dobrze sobie radzą i nie ma co generalizować, ale niestety trafiają się i miny.
Na taką minę nadziałem się więc jak już wyżej napisałem ja, ale dzięki tej sytuacji nauczyłem się, że warto mieć swojego zaufanego fryzjera. Przed wyjazdem na wycieczkę do Tunezji udałem się do mojego kolegi i wybrałem tą samą fryzurę, co mój kolega z pracy. Była ona krótka, ale na bokach było zaznaczone maszynką specjalne wzorki, które akurat wtedy były modne na całym świecie, więc stwierdziłem, że zaryzykuję. Opłaciło mi się to i byłem ze swoich włosów zadowolony, chociaż moje rodzeństwo mocno ze mnie drwiło. Przez pierwsze 3 dni na obczyźnie nie mogli powstrzymać śmiechu i szydzili ze mnie nawet przy innych turystach, co było zabawne.
